50 lat po ślubie – Państwo Lucyna i Jan Babaczowie mówią jednym głosem: „To naprawdę szybko zleciało”.
Burmistrz Paweł Kozłowski przekazał im dziś uroczyście medal Prezydenta RP za długoletnie pożycie małżeńskie.
Jak wspominają swój ślub sprzed pięciu dekad? – Była dokładnie taka sama pogoda jak dzisiaj. Przez moment świeciło słońce, a po chwili lunął deszcz. Zmokliśmy dziś w drodze do Urzędu Stanu Cywilnego. I wtedy było tak samo – wspomina Pani Lucyna. I dodaje, że miała na sobie prostą sukienkę uszytą przez krawcową. – Ale za to buty miałam piękne – dodaje. Pan Jan do ślubu szedł w mundurze, bo służył wówczas w wojsku.
Państwo Babaczowie wychowali wspólnie dziewięcioro dzieci. Troje z nich urodziło się tego samego dnia i miesiąca – choć w różnych latach. Są dziś szczęśliwymi dziadkami szesnaściorga wnucząt. – A może jest ich siedemnaścioro? Straciliśmy już rachubę – żartuje Pan Jan.
Burmistrz Paweł Kozłowski pogratulował małżonkom złotych godów. Życzył im kolejnych lat wspólnego życia w zdrowiu i radości.
Przyłączamy się do tych życzeń!
